Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marthin z miasteczka Poznań. Mam przejechane 14093.83 kilometrów w tym 245.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marthin.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2009

Dystans całkowity:1058.72 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:37:18
Średnia prędkość:28.38 km/h
Maksymalna prędkość:62.10 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:62.28 km i 2h 11m
Więcej statystyk
  • DST 87.86km
  • Czas 02:35
  • VAVG 34.01km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

IV Leszczyński Maraton Rowerowy

Sobota, 30 maja 2009 · dodano: 06.06.2009 | Komentarze 0

Czas 2:35:34 40 miejsce na dystansie 86km i 6 w M1

Pobudka o 6:00. Wstaję ostatecznie 20minut po szóstej. Na śniadanie jajecznica z 30 jaj na 8 osób, a właściwie na 7. Trochę czasu na dobudzenie się, wskoczenie w rowerowe ubranie, itp. 8:00 (i kilka sekund) wyruszamy do biura maratonu. Od naszego domku 7km. Na miejscu sporo osób. 9:12 nasz start. Trzy, dwa, jeden... start. Ruszamy. Z początku trochę dziwnie się czuję, po 2km wchodzę jednak na właściwe obroty. Po ok. 8km dogania nas Patryk wraz z panem dyrektorem. Zdziwienie na mojej twarzy - bezczenne. :P Jednakże po pewnym czasie uciekają z jakąś grupą. Z Przemkiem staraliśmy ich dogonić. Przemek był nieugięty i za wszelką cenę chciał ich dopaść. Zresztą ja też. We współpracy, dając co kawałek zmiany gnaliśmy ile fabryka dała. Choć nie ukrywam, że Przemek dawał intensywniejsze zmiany. Po 30km jazdy zaczyna mżyć. Początkowo niczym rosa opadająca rankiem na łące, z czasem jednak deszcz staje się bardziej intensywny i robi się ciut dokuczliwy. Mija trochę czasu i doganiamy ekipę, która nam uciekła. Nadal w deszczu i tak do mety.




Kategoria 50-100 km, Szosa


  • DST 40.13km
  • Czas 01:23
  • VAVG 29.01km/h
  • VMAX 49.30km/h
  • Sprzęt Magnum
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening szosowy z ZSP Kłodawa, ja na gooralu.

Wtorek, 26 maja 2009 · dodano: 06.06.2009 | Komentarze 0

Założyłem w ramach testu slicki 40mm (1,5cala). Fajnie się toczą, stawiają mniejszy opór. Wahałem się nieco czy jechać na trening Magnumem na slickach czy kolarką. Jestem ekstremistą. Po 6,3km, gdy na prostej gnali 44-45km/h odpadłem. Nie wytrzymałem takiego tempa przez dłuższą chwilę. Do Brdowa z wiatrem, średnia 33km/h. Dalej zaczęły się schody, czyli kręcenie pod wiatr (wiał 21km/h). Było kilka takich chwil, że najchętniej zszedłbym z roweru i poszedł z buta. Ten wiatr mnie wykańczał. Jednak nie poddałem się. Może i kręciłem wolniej, ale cały czas jechałem, nie zatrzymałem się po drodze. Średnia wyszła ładna 29km/h, choć gdyby nie ten wiatr mogłoby być lepiej.

magnum na slickach © Marthin


alivio © Marthin


slick CST 26x1.5" © Marthin


Kategoria 0-50 km, MTB, Towarzysko


  • DST 56.09km
  • Czas 02:15
  • VAVG 24.93km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Sprzęt Magnum
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do rowerowego do Koła

Poniedziałek, 25 maja 2009 · dodano: 06.06.2009 | Komentarze 0

Pojechałem Magnumem. Wygodniejsza pozycja podczas jazdy niż na kolarce, zdecydowanie. Przy oponkach 26 x 1,95 prędkości nie są strasznie niskie i pomimo tego, że rower jest mocno zużyty, wciąż daje sporo frajdy z jazdy. Obecnie do wymiany jest suport, który ma tragiczne luzy i ciągle stuka; stery, w których pękła nakrętka oraz tylne koło, mocno zcentrowane, z pokrzywioną osią. Niedawno zmieniłem łańcuch na mniej wyciągnięty oraz wsadziłem przerzutkę Shimano Alivio (choć nienajnowsza, to daje radę). Mam sentyment do tego roweru i nie chciałbym oddawać go na emeryturę. W rowerowym kupiłem slicki 26 x 1,5 (40mm), dętki i talk dla Patryka, akurat dziś nie mógł po nie pojechać. Założyłem je sobie przez ramię i jakoś doturałem się 33km do domu.


Kategoria 50-100 km, MTB, Samotnie


  • DST 95.14km
  • Czas 03:00
  • VAVG 31.71km/h
  • VMAX 55.70km/h
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening z ZSP Kłodawa

Niedziela, 24 maja 2009 · dodano: 06.06.2009 | Komentarze 0

Kłodawa-Chodecz-Choceń-Lubraniec-Izbica-Kłodawa. Piękny podjazd w Chodczu zaliczony po raz kolejny. Za Choceniem 1,5km tragicznego bruku i poruszanie się po nim z prędkością 15-18km/h. Można to porównać z tragicznymi dziurami w asfalcie. Po chwili złapał nas lekki deszczyk, umilkł na chwilę i zaczęło padać dość ostro, choć relatywnie krótko, ok. 20min. Zadziwił mnie fakt, że aparat po deszczu działał bezproblemowo i działa nadal.




  • DST 38.02km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.74km/h
  • Sprzęt Magnum
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekreacyjna jazda z Patrykiem

Sobota, 23 maja 2009 · dodano: 06.06.2009 | Komentarze 0

Rekreacyjna jazda z Patrykiem. Jest to niejako plan nawracania ludzi na rowerowanie. Pozyskuję kolejnego rowerowego kompana, któremu jeszcze rok wcześniej na samą myśl o jeździe rowerem robiła się gęsia skórka i ogólna niechęć. W pierwszą stronę straszny wiatr w twarz, zwiastujący tylko to, że z powrotem będzie pełen lajt i przyjemność z kręcenia wzrośnie.


Kategoria MTB


  • DST 76.83km
  • Czas 02:22
  • VAVG 32.46km/h
  • VMAX 46.60km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Izibica, Sompolno szosą, czyli na szosie po szosie

Środa, 20 maja 2009 · dodano: 20.05.2009 | Komentarze 1

O 16:30 ustawka u pana dyrektora. Zjawił się tylko Patryk. Ruszamy w trójkę, a że byliśmy umówieni z Mariuszem to dołączył do nas w okolicach Lubońka. Miało być spokojne tempo, ale tak się nie da. Po 38km Mariusz łapie kapcia z tyłu. Już miał telefon w ręku i chciał dzwonić po pomoc, ale tak się złożyło, że akurat miałem przy sobie łatki, klej i pompkę. Załatał, założył dętkę i oponę, napompował i podziwialiśmy piękne syczenie. Okazało się, że klej nie do końca złapał. Poszło gładko i ruszyliśmy dalej.

... © Marthin


Kapeć © Marthin


Patryk © Marthin




  • DST 36.25km
  • Czas 01:12
  • VAVG 30.21km/h
  • VMAX 49.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kręcenie z Łukaszem

Wtorek, 19 maja 2009 · dodano: 19.05.2009 | Komentarze 0

Rozleniwiony nieco, wahałem się: jechać czy nie jechać. I tak długo zwlekałem się z wyjściem z domu. Chwila moment... i już można jechać. Nie mam żadnego określonego celu. Jadę w kierunku Bierzwiennej i spotykam Łukasza i po chwili Dawida. Zanosiło się nieco na deszcz, spadło kilka kropli i tyle z całego padania. Łukasz dał się namówić na krótką przejażdżkę. Ha. Dojeżdżamy do Lubońka i po chwili namysłu zamiast wracać tą samą drogą wracamy przez Słupeczkę. Zrobiłem jeszcze małe kółeczko Kłodawa-Leszcze-Bierzwienna-Kłodawa. Było kilka interwałów.


Kategoria 0-50 km, Szosa, Towarzysko


  • DST 80.01km
  • Czas 02:31
  • VAVG 31.79km/h
  • VMAX 56.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

II Wyścig Kolarski Nad Wartą

Niedziela, 17 maja 2009 · dodano: 18.05.2009 | Komentarze 0

opis niebawem




  • DST 10.00km
  • Czas 00:17
  • VAVG 35.29km/h
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czasówka - II Wyścig Kolarski Nad Wartą

Sobota, 16 maja 2009 · dodano: 18.05.2009 | Komentarze 0

Czasówka w Kole na dystansie 10km z czasem 17min 30sek, co dało 5 miejsce w kategorii.




  • DST 13.11km
  • Czas 00:33
  • VAVG 23.84km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocne kręcenie po Kłodawie

Piątek, 15 maja 2009 · dodano: 15.05.2009 | Komentarze 0

Kręcenie po mieście po godz. 23:00.


Kategoria 0-50 km, Samotnie, Szosa