Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marthin z miasteczka Poznań. Mam przejechane 14093.83 kilometrów w tym 245.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 63 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marthin.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Towarzysko

Dystans całkowity:10383.87 km (w terenie 172.50 km; 1.66%)
Czas w ruchu:372:28
Średnia prędkość:27.52 km/h
Maksymalna prędkość:62.10 km/h
Suma podjazdów:63 m
Maks. tętno maksymalne:194 (95 %)
Maks. tętno średnie:179 (88 %)
Liczba aktywności:217
Średnio na aktywność:47.85 km i 1h 45m
Więcej statystyk
  • DST 39.54km
  • Czas 01:31
  • VAVG 26.07km/h
  • VMAX 51.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brdów.

Czwartek, 5 marca 2009 · dodano: 05.03.2009 | Komentarze 0

Dzisiejszy cel: Brdów. Do Brdowa wiatr w plecy, pozwalał pędzić śr 33km/h. Wracając nie było już tak miło. Dziś w czteroosobowym składzie.


Kategoria 0-50 km, Szosa, Towarzysko


  • DST 41.99km
  • Czas 01:25
  • VAVG 29.64km/h
  • VMAX 55.70km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cel: Brdów. Z ZSP Kłodawa

Środa, 4 marca 2009 · dodano: 04.03.2009 | Komentarze 0

Przebieg trasy tak jak poprzednio. Kłodawa - Leszcze - Zalesie - Brdów - Bugaj - Kłodawa. Po drodze kilka malutkich zjazdów i podjazdów. Na jednym z nich osiągnąłem nowego Vmaxa 55,7km/h. :)
Zdjęć nie ma. Jadąc w rękawiczkach wolę nie brać do rąk nic innego oprócz kierownicy.
Jechało się wyśmienicie. Dziś również razem z ZSP Kłodawa.


Kategoria 0-50 km, Szosa, Towarzysko


  • DST 41.92km
  • Czas 01:29
  • VAVG 28.26km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kręcenie z ekipą ZSP Kłodawa. The Beginning :)

Poniedziałek, 2 marca 2009 · dodano: 02.03.2009 | Komentarze 0

Zaczyna się jeżdżenie w grupie. O 15:45 ustawka u pana dyrektora (ZSP Kłodawa). O 16tej w pięciu, razem Robertem, Patrykiem i Bączkiem ruszyliśmy. Kłodawa - Leszcze - Zalesie - Brdów - Luboniek - Kłodawa.
Bączek po kilku kilometrach stwierdził, że to jeszcze nie nadszedł jego czas na jazdę, płuca nie pozwalają i odpuścił. Jechaliśmy w czwórkę. Czasem dawałem zmiany, z czego jestem zadowolony :). Nie było czasu na zdjęcia. Nie zatrzymywaliśmy ani razu, a z racji tego, że miałem grube zimowe rękawiczki chociażby włączenie aparatu i zrobienie zdjęcia podczas jazdy graniczyło z cudem ( w tychże rękawicach). A pod koniec, jakieś 4km do domu, złapał mnie lekki kryzys, a nie miałem nic do jedzenia. Brr.

A to już po powrocie.


Kategoria 0-50 km, Szosa, Towarzysko


  • DST 74.01km
  • Czas 03:09
  • VAVG 23.50km/h
  • VMAX 48.20km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Witaj Marcu!

Niedziela, 1 marca 2009 · dodano: 01.03.2009 | Komentarze 0

Kłodawa - Bugaj - Koło - Chełmno - Tarnówka - Kłodawa. Zaczyna się marzec jak i również rowerowanie. Pierwszy dzień w tym miesiącu przyniósł piękną, jak na tę porę roku, pogodę. Słonecznie i ciepło (5^C).

Podczas krótkiej przerwy po godzinie jazdy, będąc na przystanku w Sokołowie spostrzegłem w oddali kolarza. Widać było, że grzeje on ostro. Pierwsza myśl: gonimy za nim! Kanapka w kieszeń, siup na rower i jedziemy. Po kilku sekundach siedziałem mu na kole. Chciałem wdać się w dyskusję. Bezskutecznie jednak. Młody pan (ok 25 lat) niestety był niesłyszący i nie mógł mówić. Wysyłał do mnie jednakże komunikaty migowe. Ciężko mi było go zrozumieć ale udało się. Ten właśnie kolarz, jadący w żółtym stroju LOTTO na swym czarno-żółtym rumaku sygnalizował do mnie, żebym dawał zmiany. Później spojrzał na mój rower i chciał mi powiedzieć że (rower) nie jest najwyższych lotów. W przeciwieństwie do jego. I tak przez parę kilometrów jechaliśmy ze średnią prędkością 33-35 km/h po czym odbił w prawo na Ruchenną (taka wieś). Musiałem przystopować. Przez chwilę myślałem, że wypluję z siebie płuca, po czym dojechał do mnie Piotrek.
Tak do około czterdziestego kilometra średnia prędkość wynosiła 29-30km/h. Później mojego kompana dopadł mały kryzys, gdyż była to jego pierwsza wycieczka w tym sezonie, a organizm nie był jeszcze przygotowany do wysiłku.
Oprócz tego było trochę wmordewindu, który nie dodawał pozytywnej energii.

Wiatraki © Marthin


Ja i moja szosa © Marthin


Gmina Olszówka © Marthin




  • DST 48.66km
  • Czas 02:02
  • VAVG 23.93km/h
  • Sprzęt Fanti GO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno,wietrznie i z deszczem, ok. 4*C.

Niedziela, 7 grudnia 2008 · dodano: 29.12.2008 | Komentarze 0

Zimno,wietrznie i z deszczem, ok. 4*C.

Zmarzłem strasznie, głównie stopy. Miałem dwie pary grubych skarpet, które nie dały rady. Rękawiczki z resztą też do kitu. Mimo wszystko warto było wskoczyć na dwa kółka. Pierwsza przejażdżka na rowerze szosowym.

A i zdjęcie:


Kategoria 0-50 km, Szosa, Towarzysko


  • DST 65.02km
  • Czas 03:10
  • VAVG 20.53km/h
  • Sprzęt Magnum
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienne, niedzielne kręcenie

Niedziela, 16 listopada 2008 · dodano: 23.11.2008 | Komentarze 0

Jesienne, niedzielne kręcenie z kumplem. On na szosie, ja na MTB :D. Część naszej trasy z deszczem i wiatrem wiejącym w mordę. Stąd taka średnia.

Mapa trasy:


Oczekiwanie przejeździe kolejowym


Prawie w domu:


I 1700 km w tym sezonie stuknęło :D Muszę uzupełnić wpisy z ostatniego miesiąca jeszcze:p


Kategoria 50-100 km, MTB, Towarzysko


  • DST 45.32km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 18.62km/h
  • Sprzęt Magnum
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienne kręcenie na MTB z

Niedziela, 26 października 2008 · dodano: 24.11.2008 | Komentarze 0

Jesienne kręcenie na MTB z ekipą ZSP Kłodawa.


Kategoria 0-50 km, MTB, Towarzysko


  • DST 47.21km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 18.88km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mieliśmy jechać do Bierzwiennej,

Niedziela, 10 sierpnia 2008 · dodano: 10.08.2008 | Komentarze 0

Mieliśmy jechać do Bierzwiennej, bo podobno miała tam być jakaś impreza. Nic nie było. Tak więc pojechaliśmy nad jeziorko na Modzerów. Troszkę tam pobłądziliśmy.

Max speed. 46,3 km/h

Mapka:




Kategoria 0-50 km, MTB, Towarzysko


  • DST 68.80km
  • Czas 03:30
  • VAVG 19.66km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa: Kłodawa - Dąbie

Czwartek, 7 sierpnia 2008 · dodano: 07.08.2008 | Komentarze 0

Trasa: Kłodawa - Dąbie - Koło - Kłodawa, takie małe kółeczko, 60km. Jechało się bardzo ciekawie.

Odcinek Kłodawa - Dąbie, miałem pod wiatr. Nie było zbyt miło. Wiatr walił mi ostro po twarzy i miałem ochotę się wrócić. Na szczęście tego nie zrobiłem. ;)

Odcinek Dąbie - Koło. Było fajnie i szybko. Jadę sobie i widzę, że przede mną taki odcinek ok. 60-70m ptasich gówien. Nie oszczędzili i mnie. Ptasia kupa wylądowała na moim lewym nadgarstku. Cóż za szczęście w nieszczęściu, że trafiło mi na rękę, a nie np. na głowę. :D Jadę sobie dalej i zauważyłem, że jedzie za mną koleś traktorem. Tak więc depnąłem w pedały do 25km/h i nie dawałem się wyprzedzić. Po kilku minutach koleś przyśpieszył. Ja również, do 29-30km/h. I tak ścigaliśmy się przez prawie 2km. Potem zjechałem na pobocze i koleś mnie wyprzedził, śmiejąc się.

Odcinek Koło - Kłodawa. Właściwie nic specjalnego.

Gdy wracałem, złapałem gumę. I znowu szczęście w nieszczęściu. Dętka poszła mi już blisko od domu. Jakieś 800m. Tak więc dopchałem rower na chatę.

Poranna wycieczka. 60km 3:00:31s

Mapka:



Zdjęcie z wycieczki rowerowej © Marthin


Magnum Special © Marthin


Panning © Marthin



Później wieczorem rekreacyjna przejażdżka po mieście z kumplami.


Kategoria 50-100 km, MTB, Towarzysko


  • DST 40.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po miesięcznym pobycie

Niedziela, 3 sierpnia 2008 · dodano: 04.08.2008 | Komentarze 0

Po miesięcznym pobycie nad jeziorem pod namiotami powrót do domu. Ja z kolegą na rowerach, a rodzice samochodem. Zużyliśmy tylko 1,5l wody mineralnej.


Kategoria 0-50 km, MTB, Towarzysko